Canavar
Witaj! Trafiłeś do Green Forest, gry pbf o tematyce wilczej. Zaloguj się, lub zarejestruj, by od tej chwili zacząć swoją przygodę z wilkami! Smile
Canavar
Witaj! Trafiłeś do Green Forest, gry pbf o tematyce wilczej. Zaloguj się, lub zarejestruj, by od tej chwili zacząć swoją przygodę z wilkami! Smile
Canavar
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


City of wolves. With u, with us...
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Ignis ~ Pocałowana przez ogień

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Ignis

Ignis


Liczba postów : 6
Join date : 19/12/2015

Ignis ~ Pocałowana przez ogień Empty
PisanieTemat: Ignis ~ Pocałowana przez ogień   Ignis ~ Pocałowana przez ogień EmptySob Gru 19, 2015 1:45 pm

Imię: Ignis Bell, po łacinie Ignis oznacza ogień, a po angielsku Bell oznacza dzwon, lecz każe mówić do siebie po prostu "Ignis". Cóż, całkiem trafne nasza wilczyca dostała miano.
Stopień hierarchii: Upadła
Płeć: Wadera
Wiek: 3 lata
Rasa: Dingo Australijski x Wilk szary
Wygląd:
Ignis jest smukłą waderą o płomiennorudej sierści, która jest długa i puszysta. Nos ma czarny, a kufę prostą, zgrabną. Na długich łapach porusza się bezszelestnie i z gracją. Ma uwodzicielskie, szafirowo niebieskie oczy, okolone czarną obwódką (i wyglądają jakby ktoś potraktował je eye linerem Razz ). Ogon jest piękny i puszysty. Jest długa na 120 cm, szczupła i wysoka na 70 cm. Waży ok. 47 kg. Dzięki swoim genom jest szybka niczym błyskawica, cięta jak nóż, wytrwała niczym niedźwiedź i zwinna jak kot. Jej uszy pokrywają niezbyt długie, rude włoski. Zęby ma nienaturalnie białe i niepokojąco długie. Na tylnej łapie ma wypaloną bliznę w kształcie małego okręgu, podobnego do ust składających pocałunek.
Charakter:
Ignis potrafi być naprawdę wredna i cięta. Zazwyczaj trzyma się na uboczu i jest żywą tajemnicą. Jest poważna, rzadko co ją bawi. Ma dwa rodzaje uśmiechów: wymuszony i naturalny, a tego drugiego z reguły używa rzadziej. Masek ma z kolei nieskończenie wiele i każdej zawsze używa w innych okolicznościach. Mimo tego wszystkiego jest dość taktowna i jej słabym punktem są wilczęta: nie da się ich obrazić i są takie bezbronne, a Ignis nigdy nie atakuje bezbronnych i niewinnych. To jej żelazna zasada. Dodatkowo, mogłoby się zdawać że tylko je darzy sympatią, aczkolwiek sama wilcząt posiadać nie zamierza. W jej dawnym stadzie oglądały się za nią inne wilki, ale ona bezwzględnie kroczyła z dumnie uniesioną głową, odrzucając ich zaloty.
Historia:
Ignis urodziła się jako najsilniejsza z trzech córek alfy, Skyangel'a Flamelady. Jej ojciec był potężnym wilkiem szarym, a matka udomowionym dingo australijskim, który uciekł na wolność. Błękitnooki, jasny Skyangel zakochał się w rudym futrze i orzechowych, łagodnych oczach Flamelady i postanowił sobie ją zdobyć. Niestety, zaciętość i spryt wadery utrudniały mu zadanie. Mimo wszystko, ona też w nim była zakochana, ale cóż mogła zrobić, gdy przy przystojnym alfie kręciło się mnóstwo o wiele piękniejszych rywalek? Skyangel'a ujęło też jej dobro i inteligencja, czająca się w jej ślicznym uśmiechu i oczach. Sam był trochę nieokrzesany i poważny, jednak przy niej się otwierał. W końcu mu się udało i zdobył na dobre jej serce. Po kilku miesiącach wychowywali już trójkę szczeniąt: córkę Shiny Elle (błyszcząca Elle), syna Ereb Skar'a (Erebowa blizna) i Ignis Bell (Płonący Dzwon). Stara wadera w ich stadzie od razu wywróżyła, że "to Ignis będzie najlepszą alfą, o ile nie da się ogniu", lecz wtedy nikt nie zrozumiał słów wiedźmy. Ignis dorastała z rodzeństwem i była dość słodkim szczeniakiem, dopóki jej matka nie zachorowała i umarła. Wtedy zamknęła się w sobie, ale i tak najciężej przeżył to jej ojciec. Całe dnie spędzał w swojej jaskini i kiedy Ignis i rodzeństwo mieli po 2 lata i przyszła wiadomość że inne stado wypowiada im wojnę, on nie zareagował. Ignis, jako przyszła alfa samotnie ze stadem stoczyła bitwę i wygrali. Pewnego dnia do ich lasu przyszedł człowiek i dla zabawy go podpalił. Wilki wcześniej nie widziały ognia, więc szalały ze strachu. Skyangel nadal przeżywając żałobę w swojej samotni, został w niej uwięziony przez zwalone, płonące drzewo. Ignis próbowała go odratować, ale on tylko leżał niczym nieprzytomny. W rezultacie tylko się oparzyła. Ze łzami w oczach uciekła i nigdy później nie widziała już nikogo z watahy: ani rodzeństwa, ani poddanych. Pewnego dnia, włócząc się zobaczyła pewien las... Tak właśnie tu trafiła.


Ostatnio zmieniony przez Ignis dnia Nie Gru 20, 2015 8:47 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Cheryl
Howling
Howling
Cheryl


Liczba postów : 112
Join date : 05/12/2015

Ignis ~ Pocałowana przez ogień Empty
PisanieTemat: Re: Ignis ~ Pocałowana przez ogień   Ignis ~ Pocałowana przez ogień EmptySob Gru 19, 2015 7:05 pm

Jest akcept, KP dobrze napisane. Witamy w Green Forest!
~ Cheryl
Powrót do góry Go down
https://canavar.forumpolish.com
 
Ignis ~ Pocałowana przez ogień
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Canavar :: Początki :: Karty Postaci-
Skocz do: